NR 17 - 18 SIERPNIA

RYBIE OKO
FORUM RO
Sklep wędkarski

TW - Editorial nr 17
TW - Wejściówka

TRÓJKĄT MACZEŃSKI
Okoniowe spadki, karpiowe blaty, płociowe płycizny oraz całą gam typowych i nietypowych łowisk znajdziesz w Trójkącie B... Brajnickim. A właściwie Warchalskim.
Dlaczego? Właśnie ta miejscowość leży między trzema jeziorami: Brajnickim, Świętajnem i Warchałdzkim.
Napisałem o "Trójkącie Brajnickim", żeby mieć dość liter "B" do kalamburu..
.

Wody w trójkącie są trzy - a każda inna.


Świętajno czyli Narty

Jezioro Świętajno. Powierzchnia jeziora: 213,2 ha Głębokość maksymalna: 29,5 m. Głębokość średnia: 11,9 m. Długość: 2200 m. Szerokość: 1200 m. Długość linii brzegowej: 6450 m.

to, jak to mówią znawcy, jezioro typowo sielawowe. Wprawdzie sielawy w życiu tam nie widziałem, ale jest rzeczywiście głębokie. Ponad trzydzieści metrów. Do tego kilkanaście górek, podciągniętych na dwa metry - okoniowy raj.
Od strony zachodniej przybrzeżny pas wchodzi w wodę na czterdzieści metrów - tam woda ma około metra. I nagle: uskok. Do siedmiu, jedenastu, i wreszcie dwudziestu metrów. Łąki moczarki widać jak na dłoni, bo woda w jeziorze jest zupełnie przezroczysta. Wśród zielska lawirują szczupaki, a trochę bliżej brzegu okonie i płocie. Będzie ci się śnić - stoisz sobie trzydzieści metrów od brzegu, woda po pas, a wokół baraszkują ławice pasiastych...
Na południowej stronie kilka zatoczek porośniętych jest grubym pasem trzcin i zamkniętych od strony jeziora łąką moczarki. Nurkowałem tam z akwalungiem. Otaczały mnie zielone ściany, w środku wolna przestrzeń o siedmiometrowej głębokości, a przy dnie brykały trzy oliwkowe liny. No i jak?

Warchałdzkie

Jezioro Warchałdzkie Powierzchnia jeziora: 43,7 ha Głębokość maksymalna: 15,4 m. Głębokość średnia: 6,1 m. Długość: 2000 m. Szerokość: 280 m. Długość linii brzegowej: 4750 m.

jest wydłużone, rynnowe, dosyć głębokie. Nie wiem wprawdzie, dlaczego Warchałdzkie, skoro wszyscy mówią na nie Warchalskie - ale ponoć tak jest poprawnie. Ech, ci puryści.
Widok z przystanku PKS przy drodze Jedwabno - Szczytno jest niezły. Trzciny przerywane pomostami, zarośnięte przewężenie do południowej części jeziora, wokół las. Niestety, zawartość tego lasu kilka lat temu wywołała u mnie stupor katatoniczny. Tego nie wymyślili nawet alianci przed lądowaniem w Normandii. Drzewa kryją w sobie tysiące domków działkowych - nazwane ulice, skrzyżowania, sąsiedzie, sąsiad wpadnie do nas na kawkę i temu podobne ekscesy.
Na szczęście niewielu wśród nich wędkarzy (za to dużo hydrobudowniczych: pomosty - chyba do kąpieli - pierwszej klasy!), więc wschody słońca można oglądać w samotności.
Warchałdzkie to woda raczej dla spiningowych miłośników z daczy, ale i dla nas, maczowców, znajdzie się tu co nieco. Kręci się trochę leszcza, płoci, lina i okonia. Tego ostatniego radzę szukać w południowym, "leśnym" plosie. Tam jeszcze nie wylały się działki, pomosty chwiejne i dziurawe, drzewa szumią i kilka kilowców stamtąd wyniosłem.

Patelnia Brajnickiego

Jezioro Brajnickie Powierzchnia jeziora: 186,3 ha Głębokość maksymalna: 7,2m. Głębokość średnia: 2,7m. Długość maksymalna: 3500m. Szerokość maksymalna: 1000m. Długość linii brzegowej: 8700 m.

wysunięta jest najbardziej na północ. Największe (linia brzegowa!) i najpłytsze z całej trójki ma nieprzyjemne, muliste dno. Kilka lat temu węgorzowe noce były tu na porządku dziennym. Gruntowe płocie ciągnął nie tylko wujek Leszek. Krasnopiór i podleszczaków - wbród.
Potem była przyducha, miejscowi z miednicami i workami przychodzili nad rowy melioracyjne, reszt wyciągn li rybacy z zakładu w Janowie. Skrobanka.
Żeby to akwarium nie stało puste, postanowiono je zarybić - wpuszczono siedemdziesiąt ton karpia. Później dołożono inne gatunki. Nie powiem, kilka sezonów było znakomitych. I, ostatnio, parę bryndzowatych. W tym roku powoli wszystko wraca do normalności. Wprawdzie nie ciągnie się już czterdziestu karpi dziennie, ale płocie podrosły, leszcze się zgarbiły i pojawił się sandacz...

Drogi

Warchały leżą przy drodze 545 Nidzica-Szczytno. Sześć kilometrów od Jedwabna (od strony Nidzicy) i dziesięć od Janowa (od strony Szczytna). W okolicy jest kilka ośrodków wczasowych - dawny "RSW Prasa"..., "Dolomity", znakomite pensjonaty i niedrogie pola namiotowe. Łodzie można wypożyczyć w stanicy harcerskiej w Nartach (na Świętajno), w "Dolomitach" w Nowym Dworze (na Brajnickie) i u działkowiczów (na Warchałdzkie).
Zezwolenia na te jeziora można kupić w zakładzie rybackim PZW w Janowie, w sklepach wędkarskich w Szczytnie oraz w niektórych ośrodkach wczasowych. A dlaczego trójkąt matcheński? Bo właśnie takiej różnorodności łowisk potrzebuje prawdziwy maczowiec. I nieprawdziwy też.
Piotrek Onikki-Górski
 
All righs reserved, teksty, rysunki i zdjęcia powierzone przez autorów do publikacji wyłącznie na tych stronach intenetowych
Reklamy Krokus: Dobre i tanie domowe jedzenie Catering Łódź