
Poza najładniejszym zdjęciem wałeckiego Spotkania Wędkujących
internautów, zapraszamy serdecznie do obejrzenia fotoreportażu
Piotra Onikki-Górskiego z tej imprezy.
Niestety, mimo iż był to najliczniejszy nasz mityng, nikomu
nic się nie chciało napisać. Postanowiliśmy i my to olać - mamy
dość sprawiania wszystkim przyjemności za nic. My także nic
nie musimy i może sie nam nie chcieć... |
|
RYBIM
OKIEM, czyli nasze aktualności. A
w nich między innymi: *Handel chronionymi szczupakami, *Idzie wiosna!,
*Wysoka woda, *300 koron za kormorani dziób, *Jeziora i rzeki wysychają,
*Uciekające tygrysy, *Nowy rezerwat koło Ełku, *Pierogi z wrony, *Bałtycka
rewolucja |
Mam kilka - może nawet kilkanaście -
miejsc na warszawskim odcinku Wisły, gdzie można w marcu łowić jelce.
Tak, tak, nasza wielka rzeka oczyściła się na tyle, że wróciły do
niej także te rybki - niewielkie, ale sprawiające wędkarzowi wielką
przyjemność - pisze w tekście " PIASKOWE
JELCE" Jacek Jóźwiak. I choć poznajemy tylko okolice stolicy,
obfite w te piaskolubne rybki, po przeczytaniu tego artykułu każdy
bez problemu znajdzie takie łowiska u siebie. |
|
W NUMERZE POLECAMY SZCZEGÓLNIE:
NA
OSTATEK - Lód na przedwiośniu nie jest już tak mocny, jak w styczniu.
Wszycy o tym wiemy, ale mało kto potrafi się od łowów na ostatnim
ludzie powstrzymać. Nic dziwnego - to właśnie teraz łupem wędkarzy
padają dorodne płocie, wielkie garbusy, piękne leszcze... Jak poruszać
się po wiosennej tafli, podpowiada Jacek Jóźwiak. Istnieje kilka podstawowych zasad, których spełnienie
może uratować życie ryzykantów. Po pierwsze, nigdy nie można wchodzić
na odwilżowy lód, jeżeli nie miał on zimą grubości 40-50 cm. Wiosna
działa na skorupę z dwóch stron - od powietrza i od wody. Po kilku
dniach ciepła wżera się swoistą korozją na głębokość 10-15 cm. Jeśli
pokrywa była wystarczająco gruba, to istnieje szansa, że kilka, kilkanaście
centymetrów stanowić będzie twardy, lity lód. Po drugie - nie należy
chodzić po lodzie pokrytym warstwą topniejącego śniegu.
LASKA,
TYCZKA, PAŁKA - Czym różni się laska od bata? Po co przy pomoście
haki? Dlaczego najpierw chwytamy podbierak, a dopiero potem podprowadzamy
doń rybę? Co to są rolki? Te i innne sekrety łowienia na zestaw skrócony
zdradza Anka "Jędza" Gostyńska. Łowienie długim wędziskiem ze skróconym
zestawem - nawet o kilka metrów krótszym od wędziska - to, moim zdaniem,
najskuteczniejsza ze wszystkich technik spławikowych. Nawet przy niewielkiej
wprawie pozwala na dokładne poznanie ukształtowania dna łowiska, prawidłowe
wygruntowanie, precyzyjne nęcenie i takież prowadzenie zestawu w linii
nęcenia, skuteczne zacięcia, natychmiastowe odprowadzenie zapiętej
ryby z łowiska.
POZA TYM W NUMERZE:
DROBIAZG
- Sprzęt wędkarski to przede wszystkim wędziska, kołowrotki, przynęty...
Ale nie tylko,. To także mnóstwo drobnych przedmiotów, o których na
co dzień nie pamiętamy, a których brak utrudnia skutecznie wędkarski
żywot nad wodą. Co warto mieć, by nasze hobby mijało nam w komforcie,
radzi Radek Gościmski.
ABC
MUSZKARSTWA - "Wykonujemy muchy". O czym tym razem pisze
Roman Wigura, naczelny muszkarz Tygodnika? Tytuł mówi sam za siebie
- rzecz dotyczy samodzielnej produkcji powietrznych wabiów. Czy jest
to łatwe, czy trudne, ciężko ocenić... Na pewno po przeczytaniu tekstu
Romana będzie o wiele prostsze.
GUMKA
NA TOPIE - Przedwiośnie to nienajlepszy okres dla spinningistów.
Na część ryb polować nie wolno, na część nie wypada, na jeszcze inne
- zwyczajnie nie warto. I tak nie będą chciały wziąć. Pozostaje...
Zostać w domu? Otóż nie! Zapolować na okonie! Trzeba jednak zabrać
się do tego w odpowiedni sposób...
ZWIAD
OBOK WODY - Piotr Klekowiecki zaprasza na wiosenny spacer nad
wodę. Nieby to dla nas, wędkarzy, nic dziwnego, tyle, że ma to być
spacer.. bez wędek! Dlaczego? Ano, inaczej nie udałoby się szpiegować
przyrody, a to się później bardzo przyda...
OKONIKKI Z PATELNI - "Dolly - rebours".
Piotr Onikki-Górski opowiada dramatyczną historię barana, który nie
został w porę rozpoznany. Na szczęście, choć zabrakło mu walorów smakowych,
miał inne zalety: wizualne. I właśnie to natchnęło Naczelnego Kucharza
2TW...
UŚMIECHNIJ SIĘ, CZYLI RYBY I LUDZIE - Marzec
to paskudny miesiąc. Ryby są chimeryczne, pogoda jest chimeryczna,
współmałżonkowie nie owładnięci wądkarską pasją stają się chimeryczni,
o dzieciach nie wspominając. Jednym słowem - smutno. A że smutek nie
przystoi wądkarskiej braci, marcowe nastroje stra się rozproszyć Gośka
Jurczyszyn
PO SĄSIEDZKU - "Przejściowy dom wariatów".
I znów o marcu. Okazuje się, że pod wpływem rozhuśtanej pogody rozhuśtani
stają się i wędkarze. Podjęcie decyzji: iść na ryby, czy nie iść -
urasta do problemu rangi: czy rzeczywiście e=mc do kwadratu? A to
dopieo początek. Bo jeśli jednak iść - to na jakie???
REDAKCJA: Gosia Jurczyszyn
- Redaktor Naczelna Jacek Jóźwiak - Webdesigner Andrzej Trembaczowski - Redaktor i fotograf dyżurny
AUTORZY: Sławomir Hein Marcin Jóźwik Paweł Kobyłecki Iza i Waldek Ptak Piotr Onikki-Górski Sobiesław Skopek
Michał Sopiński
Roman Wigura Radek Gościmski Tomasz Klimek Krzysztof Michalak |
|
|